piątek, 25 października 2013

11. ' Kolorowo, prawda? '

Wiara... Jak głupim trzeba być człowiekiem, żeby nabrać się na to, że coś takiego w ogóle istnieje? Wierzymy, że się uda, że wszystko wyjdzie na prostą, se będziemy szczęśliwi i wszystko się ułoży. Wierzymy w cuda mimo tego, że mijają kolejne lata, my dalej wierzymy...

Marzenia... Jak głupim trzeba być człowiekiem, żeby nabrać się na to, że coś takiego w ogóle istnieje? Marzymy, ciągle, o czymś ważny, lub mniej. Mamy nadzieję, że prędzej czy później i tak przyjdzie pora i uda nam się je zrealizować...

Szczęście... Jak głupim trzeba być człowiekiem, żeby nabrać się na to, że coś takiego istnieje?
Szczęście jest rodzajem uczucia, którego nikt nie zauważa. Ale czy zawsze? Nikt mi nie wmówi, że szczęście jest wtedy kiedy tracimy kogoś ważnego dla nas. Trudno jest być szczęśliwym w życiu...

Miłość... Jak głupim trzeba być człowiekiem, żeby nabrać się na to, że coś takiego istnieje?
Miłość czujemy wtedy, gdy ktoś nam ją okazuje, lub kiedy zastanawiamy się czy my też ją okazujemy. A miłość w rodzinie? Prosta, ale tylko w teorii.

' Wszystko będzie dobrze. Nie poddasz się teraz. Jesteś silna przecież. Musisz z tym walczyć. Jest źle, ale pomyśl że z czasem będzie coraz lepiej. Pomożemy ci. Musisz zapomnieć o tym. Dasz radę '

Kolorowo, prawda? Wygląda to tak zawsze, a później nagle okazuje się, że te wszystkie słowa nigdy nie miały najmniejszego sensu. Po co mówić że będzie dobrze, jak efektów nie ma? Po co mówić że będę silna, jak słabe, coraz bardziej. Po co mówić, że dam radę, jak wiadomo, że i tak nie dam...

Samookaleczanie, w wieku 24 lat wydaje się to być głupią grą. Jednak w praktyce, wygląda to zupełnie realnie. Krew pozostawiona, wszędzie gdzie się da, okazuje cierpienie w środku. Bólu fizycznego, nie czuć w ogóle. Wystarczyło kilka dni żeby się przekonać o tym, że ból psychiczny jest gorszy.

Anoreksja wcale nie jest dobra rzeczą. Chudnąć można w miliony innych sposobów, jednak na pewno nie w ten. Nie czuje się jakiegoś wielkiego pragnienia, żeby coś zjeść. To nie odczuwalnie, bo miesza się z wymiotowaniem i bólami.

Zaczynamy myśleć czy warto jest żyć, skoro i tak nie ma dla kogo. Jednak od razu przypominają nam się szare sceny i sięgamy po żyletkę, żeby, jak to mówi nasza psychika ' umocnić się jeszcze na chwilę '
Nieprzespane noce są normalnością. Jednak nie czujemy zmęczenia. Możemy nie spać kilka dni bo i tak nie czujemy nic oprócz bólu.

Życie które ma sens prowadziło nas do realizowania celi...
Na tym samym polega życie które nie ma sensu. Jednak ma ono tylko jeden cel... Skończyć z samym sobą.


~○~


Rozdział nietypowy i krótki, ale jest on poświęcony dla ludzi z twittera ♥
Chciałabym zacząć od tego, ze każdy ma w życiu jakieś problemy: mniejsze, większe, miłosne, rodzinne, w szkole, wśród przyjaciół i tak dalej. Często zapewne myślicie o samobójstwie i cięciu się. Wiem, to nie jest śmieszna rzecz, wręcz przeciwnie. Moja przyjaciółka miała taki problem. Nie radziła sobie. Ale za każdym razem kiedy podawała jakieś ale, ja zawsze miałam argument przeciw cięciu. Skończyła z tym, oczywiście nie od razu, ale udało nam się i więcej nie sięgnęła ani po tabletki ani po żyletkę. Nie myślcie, że świat jest zły jest macie gorszy dzień, tydzień, miesiąc, rok... Po po cierpieniu, spotka was dobry czas, wtedy każdy z was będzie żałował o decyzjach jakich podjął. Podsumowując, jeśli macie problem, napiszcie do mnie, ja wam na pewno pomogę :) Nie bójcie się pisać, napewno uda mi się Tobie pomóc. Bądźcie silni! <3
twitter: @mygrosskreutz
gg: 24745194

Co do bloga, to został mi jeszcze tylko jeden rozdział, a w wolnym czasie, zaczynam drugą część. Jeśli wam się podoba, proszę o komentarze :) Kocham Was ♥

5 komentarzy:

  1. Jejku.. Popłakałam się... To takie szczere <3 Wiesz że jesteś kochana? / @ohmyneymar

    OdpowiedzUsuń
  2. :)

    Nie mam weny do komentarzy, przepraszam.

    http://ask.fm/volley1998

    OdpowiedzUsuń
  3. Kiedyś był to temat, którego nikt nie chciał poruszać, teraz jednak coraz więcej osób pisze o tym, plus dla tych osób, bo tak naprawdę każdy z naszego otoczenia może nie wytrzymać psychicznie i zacząć robić sobie krzywdę. A takie osoby trzeba wspierać, a nie jeszcze bardziej dołować.
    Ps. JAK TO JESZCZE TYLKO JEDEN ROZDZIAŁ?! JA SIĘ NIE ZGADZAM!
    Pozdrawiam ♥

    OdpowiedzUsuń
  4. cześć, przypadkiem na to wpadłam. Jestem jedną z tych osób z tt, które starają się pomagać głównie dzięki twitlongerom. Mój problem polaga na tym, że nie umiem pomóc sama sobie. Może zechcesz spróbować? Jeśli znajdziesz czas, napisz do mnie @xXxLouehxXx

    OdpowiedzUsuń